IKEA zmienia podejście po masowych odejściach- zwiększa płace, ulepsza świadczenia i wykorzystuje sztuczną inteligencję. Efektywność działań widoczna w spadku wskaźnika rezygnacji pracowników - raport Bloomberga.

IKEA poinformowała, że chce zatrudnić 10 osób do pracy w swoim wirtualnym sklepie na platformie gier Roblox.

Według raportu Bloomberga szwedzki gigant meblowy stanął przed faktem dokonanym - w 2022 r. firma straciła ponad 62 000 pracowników na całym świecie. Jednocześnie dotychczasowi zatrudnieni informowali firmę o swoim zadowoleniu. Niestety firma nie reagowała, co spotkało się z falą zwolnień.

Od tego czasu firma stopniowo zmienia swoje postępowanie, w tym podwyższyła płace, poprawiła świadczenia z tytułu urlopów rodzicielskich, a nawet oparła się na sztucznej inteligencji, aby ocenić, czy pracownicy odejdą.

Pytanie, czy wprowadzone przez „Ikeję” środki zaradcze dały jakich efekt. Według Ingka Group, największego franczyzobiorcy IKEA, wskaźnik rezygnacji spadł z 22,4% w sierpniu 2022 r. do 17,5% w kwietniu 2024 roku.

W Wielkiej Brytanii i Irlandii pracownicy IKEA zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin, którzy stanowią dwie trzecie siły roboczej i zazwyczaj odpowiadają na telefony od klientów, mogą pracować zdalnie dłużej.

W Indiach rodzice otrzymują subsydiowaną opiekę dzienną, tygodnie urlopu rodzicielskiego i pięciodniowy tydzień pracy.

W USA IKEA współpracuje z projektem Shift w celu pilotażowego przetestowania narzędzia internetowego, które pozwala pracownikom zmieniać się i ustalać swoją dostępność. Firma korzysta również z narzędzia „Stay”, opartego na sztucznej inteligencji, które analizuje dane poprzednich i obecnych pracowników. Narzędzie ma na celu sygnalizowanie menedżerom IKEA czy pracownik wielokrotnie zmienia godziny pracy, i czy oznacza to, że prawdopodobnie odejdzie.

IKEA poinformowała, że chce zatrudnić 10 osób do pracy w swoim wirtualnym sklepie na platformie gier Roblox.