Reklama

Cła Trumpa: Giełdowa Huśtawka, Podejrzenia Manipulacji i Scenariusze na Przyszłość

28/04/2025 10:00

Manipulacja rynkami finansowymi na niespotykaną skalę? Trump żongluje cłami, a na giełdach huśtawka. Trump 2 kwietnia 2025 ogłasza cła dla 57 krajów - kapitalizacja rynku akcji w USA maleje o 1,7 bln USD w jeden dzień. 9 kwietnia 2025 Trump zawiesza cła na 90 dni - na rynkach finansowych euforia.

1. Wahania giełdowe w związku z decyzjami Trumpa o cłach

Decyzje Donalda Trumpa dotyczące ceł miały znaczący wpływ na rynki finansowe, co potwierdzają liczne źródła. Oto kluczowe momenty i ich efekty na giełdach:

  • Ogłoszenie ceł (2 kwietnia 2025):
    • Trump wprowadził cła na 57 krajów z deficytem handlowym wobec USA, w tym na Chiny (podwyżka o 34 pkt proc., łącznie 104%), Kanadę i Meksyk (25%), a także inne kraje, jak Wietnam (46%) czy Indonezja (32%).
    • Reakcja rynków była natychmiastowa i negatywna:
      • Wall Street: Indeks S&P 500 spadł o 3,1–4,8%, Nasdaq o 4,2–6%, a Dow Jones o 2,7–4%. Kapitalizacja rynku akcji w USA zmalała o 1,7 bln USD w ciągu pierwszych minut sesji 3 kwietnia.
      • Europa: Indeks STOXX Europe 600 stracił 3,5%, niemiecki DAX 2,96–10%, francuski CAC40 3,22%, a polski WIG20 ok. 3–6%.
      • Azja: Nikkei 225 spadł o 2,66–8%, Hang Seng o 1,23–13%, a tajwański TAIEX o 3,53%.
      • Indeks strachu VIX wzrósł o ponad 90%, sygnalizując panikę inwestorów.
    • Spadki dotknęły szczególnie sektory zależne od globalnego handlu, np. Nike (-11–13%), Apple (-9%), Adidas (-11%), czy LPP na GPW (-10%).

  • Zawieszenie ceł na 90 dni (9 kwietnia 2025):
    • Trump ogłosił 90-dniowe zawieszenie ceł dla wszystkich krajów (oprócz Chin), obniżając stawki do 10% (w tym dla Kanady i Meksyku). Cła na Chiny podniesiono do 125%.
    • Rynki zareagowały euforycznie:
      • Wall Street: S&P 500 wzrósł o 7% (największy jednodniowy wzrost od 5 lat), Nasdaq o 8,8%, Dow Jones o 5,7%. Akcje spółek technologicznych, jak Nvidia (+13%), Apple (+7%), czy Walmart (+9%), odbiły mocno.
      • Europa i Azja: Oczekiwano odbicia w czwartek (10 kwietnia), choć skala była mniejsza niż w USA.
    • Złoto drożało (+3,4% do 3084 USD/uncję), dolar tracił wobec euro, a ropa spadała poniżej 60 USD/baryłkę.

 

  • Reakcja Chin:
    • Chiny odpowiedziały cłami odwetowymi: 34% na towary z USA (później podniesione do 84%), a następnie zapowiedziały cła do 125% w odpowiedzi na ruch Trumpa.
    • To dodatkowo zwiększyło zmienność na rynkach, szczególnie w Azji, gdzie indeks Hang Seng był bliski wejścia w bessę.

Podsumowanie wahań: Decyzje Trumpa wywołały ekstremalną zmienność. Początkowe cła doprowadziły do krachu (spadki 3–13% na głównych indeksach), a zawieszenie ceł (z wyjątkiem Chin) wywołało gwałtowne odbicie, szczególnie w USA. Sektory technologiczne i detaliczne były najbardziej narażone na wahania.

"Tariffs Charged to the U.S.A. Including Currency Manipulation and Trade Barriers" znaczy mniej więcej: "Cła nałożone na Stany Zjednoczone, wliczając manipulacje walutowe i bariery handlowe". Czyli ile inni dowalają Jankesom w podatkach za ich towary, biorąc pod uwagę różne ich "numery" z kasą i handlem.

A "U.S.A. Discounted Reciprocal Tariffs" to po naszemu "Obniżone wzajemne cła Stanów Zjednoczonych". Czyli, że USA daje innym "zniżkę" na cła, jeśli ci też obniżą dla nich. Taka wymiana "uprzejmości" w świecie wielkiej kasy.

 


2. Czy to manipulacja rynkiem? Na czym polegała?

Manipulacja rynkiem to celowe działania mające na celu zniekształcenie cen aktywów finansowych dla osiągnięcia korzyści, np. poprzez insider trading, rozpowszechnianie fałszywych informacji lub wywoływanie sztucznej zmienności.

Analiza potencjalnej manipulacji:

  • Dowody sugerujące manipulację:
    • Nietypowa aktywność przed ogłoszeniem (9 kwietnia): Według platformy Unusual Whales, 10 minut przed ogłoszeniem zawieszenia ceł doszło do zakupu dużej liczby opcji kupna (call) na główne indeksy giełdowe, co pozwoliło na zyski przy wzroście rynku.
    • Zachowanie Trumpa: Trump publikował wpisy na Truth Social, np. „To świetny czas, by kupować!” lub „Wszystko będzie dobrze”, zbiegające się z otwarciem giełdy, co mogło wpływać na nastroje inwestorów. Wpis z poranka 9 kwietnia, podpisany inicjałami DJT (ticker jego spółki), sugerował okazję do zakupu akcji.
    • Skok akcji spółki Trumpa: Po ogłoszeniu zawieszenia ceł akcje spółki Trumpa wzrosły o 22%, co budzi podejrzenia o wykorzystanie informacji poufnych.
    • Plotka o zawieszeniu ceł: Dwa dni wcześniej (7 kwietnia) pojawiła się informacja o możliwym zawieszeniu ceł, zdementowana przez Biały Dom, ale wystarczająca, by wywołać chwilowy skok na giełdach. Ostatecznie plotka okazała się prawdą, co sugeruje możliwość kontrolowanego wycieku informacji.
    • Oskarżenia polityczne: Kongresmen彼此: Steven Horsford i senator Adam Schiff publicznie oskarżyli Trumpa o manipulację rynkiem, wskazując na podejrzane transakcje i wcześniejsze działania, jak emisja kryptowaluty przed objęciem prezydentury.

       

  • Mechanizm manipulacji:
    • Wykorzystanie informacji poufnych: Trump i jego otoczenie mogli wiedzieć o planowanym zawieszeniu ceł, co pozwoliło na zajęcie pozycji (np. opcje kupna) przed ogłoszeniem, generując zyski na wzroście rynku.
    • Wpływ na nastroje rynkowe: Wpisy Trumpa i wypowiedzi doradców (np. Kevina Hassetta) mogły być celowo zaplanowane, by wywołać panikę (spadki) lub euforię (wzrosty), umożliwiając zarobek na zmienności.
    • Asymetria informacji: Zawieszenie ceł było zaskoczeniem dla rynku, ale osoby z dostępem do decyzji Białego Domu mogły działać wcześniej.

 

Czy to karalne?:

  • Manipulacja rynkiem jest nielegalna w USA na podstawie Securities Exchange Act z 1934 r. Insider trading (handel na podstawie informacji poufnych) podlega karom, w tym więzienia i grzywnom.
  • Jednak udowodnienie manipulacji jest trudne. Trzeba wykazać zamiar, dostęp do informacji poufnych i bezpośrednie korzyści. Oskarżenia Horsforda i Schiffa wskazują na podejrzenia, ale brak konkretnych dowodów (np. nagrań czy zeznań) utrudnia postępowanie.
  • Trump, jako prezydent, może twierdzić, że działał w interesie gospodarczym USA, co komplikuje sprawę prawną. Analityk Konrad Ryczko z DM BOŚ ocenił, że Trump raczej nie poniesie konsekwencji, bo jego działania mieszczą się w granicach polityki gospodarczej.

     


3. Kto i ile mógł zarobić?

Brak bezpośrednich dowodów na konkretne zyski Trumpa lub jego otoczenia, ale można oszacować potencjalne korzyści na podstawie danych rynkowych:

  • Opcje kupna:
    • Zakup dużej liczby opcji kupna 10 minut przed ogłoszeniem (9 kwietnia) mógł przynieść wielokrotne zyski. Przy wzroście S&P 500 o 7% w jeden dzień, opcje na indeks mogły wygenerować zyski rzędu 100–500% w zależności od ceny wykonania.
    • Przykład: Opcja na S&P 500 z ceną wykonania blisko poziomu otwarcia (ok. 4950 pkt) i wartością 10 USD mogła wzrosnąć do 50–100 USD po skoku indeksu do 5300 pkt. Inwestycja 1 mln USD mogła przynieść 5–10 mln USD zysku.

 

  • Akcje spółki Trumpa:
    • Wzrost o 22% w jeden dzień oznacza, że posiadacze akcji (np. Trump lub jego współpracownicy) mogli zarobić znaczące kwoty. Jeśli Trump posiadał akcje warte 100 mln USD, zysk wyniósłby 22 mln USD w ciągu dnia.
    • Jednak wartość akcji Trump Media & Technology Group jest trudna do oszacowania bez publicznych danych o jego udziałach.

 

  • Fundusze hedgingowe i duzi gracze:
    • Fundusze z dostępem do informacji (np. via przecieki z Białego Domu) mogły zarabiać na opcjach, kontraktach futures lub krótkiej sprzedaży przed spadkami (2–7 kwietnia) i kupnie przed wzrostami (9 kwietnia).
    • Bill Ackman, zarządzający Pershing Square, publicznie wzywał do zawieszenia ceł, co mogło być sygnałem dla rynku. Nie ma dowodów, że sam zarabiał, ale jego pozycja sugeruje możliwość takich działań.

       

  • Ograniczenia:
    • Brak danych o konkretnych transakcjach uniemożliwia precyzyjne szacunki.
    • Duże zyski wymagałyby znacznego kapitału i precyzyjnego timingu, co ogranicza krąg beneficjentów do osób z dostępem do informacji i dużych zasobów (np. Trump, jego doradcy, zaprzyjaźnione fundusze).

 


4. Scenariusze na przyszłość i dalsze zagrania na kursy akcji

Dalszy rozwój sytuacji zależy od reakcji partnerów handlowych, negocjacji celnych i polityki Trumpa. Oto trzy główne scenariusze:

  • Scenariusz 1: Deeskalacja i negocjacje (50% prawdopodobieństwa):
    • Opis: Trump wykorzystuje 90-dniowe zawieszenie ceł do negocjacji z UE, Kanadą i Meksykiem, obniżając stawki w zamian za ustępstwa (np. ograniczenie imigracji, lepsze warunki handlowe). Chiny pozostają pod presją wysokich ceł, ale mogą wprowadzić pakiet stymulacyjny, stabilizując rynki.
    • Wpływ na giełdy:
      • Stopniowe odbicie indeksów, szczególnie w USA (S&P 500 może wrócić do 5500–6000 pkt do końca 2025 r.).
      • Wzrost akcji spółek technologicznych (Nvidia, Apple) i detalicznych (Walmart), które odbiją po spadkach.
      • Europa i Azja zyskują, ale wolniej (WIG20 może wrócić do 2300–2400 pkt).
    • Zagrania rynkowe:
      • Kupno przecenionych akcji blue-chip (np. Magnificent 7) na spadkach, szczególnie w USA.
      • Inwestycja w obligacje skarbowe USA jako bezpieczną przystań w razie krótkoterminowej zmienności.
    • Ryzyka: Brak porozumienia może wywołać ponowne spadki (S&P 500 do 480-garde;0 pkt).

 

  • Scenariusz 2: Eskalacja wojny handlowej (30% prawdopodobieństwa):
    • Opis: Chiny, UE i inne kraje nakładają kolejne cła odwetowe (np. UE do 50% na towary z USA, Chiny na 150%). Trump odpowiada dodatkowymi taryfami (np. 50% na Chiny). To prowadzi do stagflacji (wysoka inflacja, niski wzrost).
    • Wpływ na giełdy:
      • Dalsze spadki: S&P 500 do 4500–4800 pkt, Nasdaq o 10–15% niżej, WIG20 do 1900 pkt.
      • Największe straty w sektorach eksportowych (motoryzacja, technologia, odzież).
      • Wzrost zmienności (VIX powyżej 50 pkt).
    • Zagrania rynkowe:
      • Krótka sprzedaż akcji wrażliwych na cła (np. Nike, Adidas, LPP).
      • Inwestycja w złoto (może wzrosnąć do 3200–3500 USD/uncję) i waluty bezpieczne (CHF, JPY).
      • Spekulacja na opcjach put na indeksy (np. S&P 500).
    • Ryzyka: Recesja w USA i Europie, co może zmusić Trumpa do wycofania się z ceł.

 

  • Scenariusz 3: Chaotyczna zmienność (20% prawdopodobieństwa):
    • Opis: Trump kontynuuje nieprzewidywalne działania (np. nowe cła, groźby wobec innych krajów, jak Iran czy Rosja), wywołując huśtawkę na rynkach. Plotki i przecieki z Białego Domu napędzają spekulacje.
    • Wpływ na giełdy:
      • Ekstremalna zmienność: S&P 500 waha się między 4800 a 5500 pkt, WIG20 między 2000 a 2400 pkt.
      • Sektory defensywne (energetyka, zdrowie) radzą sobie lepiej niż technologiczne.
    • Zagrania rynkowe:
      • Day trading na opcjach i kontraktach futures, wykorzystując krótkoterminowe wahania.
      • Inwestycja w akcje spółek z sektora obronnego (np. Lockheed Martin) lub infrastruktury w Europie.
      • Unikanie długoterminowych pozycji ze względu na ryzyko nagłych zmian.
    • Ryzyka: Dalsze podejrzenia o manipulację mogą prowadzić do śledztw w USA, destabilizując rynki.

 


5. Ograniczenia i brakujące informacje

  • Brak dowodów na zyski: Nie ma publicznie dostępnych danych o konkretnych transakcjach Trumpa lub jego otoczenia. Oskarżenia o manipulację opierają się na poszlakach (np. opcje kupna, wpisy na Truth Social).
  • Niepewność co do intencji: Nie można jednoznacznie stwierdzić, czy Trump działał z premedytacją, by manipulować rynkiem, czy realizował politykę protekcjonistyczną, a zyski były efektem ubocznym.
  • Dynamika rynkowa: Reakcje Chin, UE i innych partnerów handlowych są trudne do przewidzenia, co ogranicza dokładność scenariuszy.
  • Dane giełdowe: Szczegółowe informacje o wolumenach opcji czy insider tradingu nie są publicznie dostępne w czasie rzeczywistym.

 


Podsumowanie

Decyzje Trumpa o cłach wywołały gwałtowne wahania giełdowe: krach po ogłoszeniu ceł (spadki 3–13%) i euforię po zawieszeniu (wzrosty 5–8%). Istnieją poszlaki sugerujące manipulację rynkiem – nietypowe transakcje opcji, wpisy Trumpa, skok akcji jego spółki – ale brak twardych dowodów na karalne działania. Potencjalne zyski Trumpa i jego otoczenia mogły sięgać milionów dolarów (np. 22 mln USD na akcjach jego firmy), a duzi gracze mogli zarobić na opcjach nawet 5–10 razy więcej niż zainwestowali. Przyszłość zależy od negocjacji: deeskalacja może przynieść odbicie, eskalacja – dalsze spadki, a chaotyczne działania Trumpa – zmienność sprzyjającą spekulantom. Inwestorzy powinni skupić się na przecenionych akcjach blue-chip w scenariuszu optymistycznym lub złocie i krótkiej sprzedaży w pesymistycznym.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do