
Jedna z najbardziej znanych scen w "Szczękach" Spielberga dotyczy Quinta, którego gra Robert Shaw. To profesjonalny łowca rekinów, mocny w łapach i w gębie. Kiedy duszkiem wypił piwo Narragansett i zmiażdżył ręką puszkę, wszyscy chcieli być jak on.
Nie wiadomo, co zrobiło większe wrażenie na widowni - szybkie wypicie piwa, czy zgniecenie puszki, ale jedno jest pewnie: dziś już nie robią takich puszek.
W obecnych czasach produkuje się lżejsze i łatwiejsze do zgniecenia opakowania niż te z lat siedemdziesiątych.
Aluminiowe puszki piwa zadebiutowały pod koniec lat 60. XX wieku. Według dystrybutorów z Narragansett aluminium w 1975 roku było o 40% grubsze niż teraz.
Puszki miały również większą średnicę i bardziej wytrzymałe denko. - Dla mnie to była symboliczna scena. To była wytrwałość i absolutna pewność Quinta, że nic go nie powstrzyma przed złapaniem tego rekina. - powiedział Hellendrung, dyrektor generalny browaru Narragansett Brewing. Co ciekawe, firma nie zapłaciła ani grosza za lokowanie produktu, bo budżet filmu nie był zbyt wysoki i po prostu skorzystano z dostępnego lokalnie piwa na wyspie Martha"s Wvineyard.
Dyrektor browaru mówi, że przez wszystkie lata swej pracy nie było tygodnia bez pytania o tę scenę ze "Szczęk". W końcu firma zaangażowała się w promocję filmu i w coroczne obchody premiery.
- To święto jest jak program telewizyjny Shark Week (Tydzień z Rekinami). - powiedział Hellendrung. - I z każdym rokiem staje się coraz popularniejsze.
źródło: [1]
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie