
Dziewczyna ewidentnie przesadzała z instagramem. Zamiast cieszyć się życiem i czasem spędzanym ze znajomymi, wolała przezbaczać godziny na wybieranie zdjęcia idealnego, które zrobi furorę w sieci. Media społecznościowe stały się dla młodej Brytyjki sposobem na przetrwanie każego dnia. Straciła kontakt z rzeczywistością i trochę się przeliczyła.
Wielokrotnie zdrzało się, że Chloe usuwała ze swego konta fotki, które nie miały wystarczającej ilości lajków. Bliscy dziewczyny zdradzili, że potrafiła ona rozmawiać jedynie o liczbie reakcji i komentarzy na swoim instagramie. Nastolatka uzależniła swoje samopoczucie od aktywności w mediach społecznościowych. Im większa, tym szczęśliwsza się czuła. Tym razem była zdecydowanie za mała. Gdy zdjęcie dziewiętnastolatki przeszło bez większego echa, nie wytrzymała psychicznie i powiesiła się.
Chloe targnęła się na swoje życie, gdy straciła nadzieję, że jej zdjęcie z sesji zdjęciowej w nowej bieliźnie zdobędzie masę lajków. Młoda Brytyjka została znaleziona przez swoją matkę tuż przed świętami, 20 grudnia 2019 roku, w rodzinnym domu w hrabstwie Durham. Zrozpaczona matka tłumaczy, że córka nie poradziła sobie z presją, jaką wywierały na niej media społecznościowe. Instagram testuje ukrywanie informacji o lajkach, a Facebook rozważa tę opcję.
Nazwalibyśmy to selekcją naturalną, ale się powstrzymamy. Szkoda dziewczyny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie