
Jeśli interesujecie się cosplayem, to z pewnością wiecie, jak drogie może być skompletowanie kostiumu ulubionego bohatera. Znajdą się ludzie, dla których wydanie setek czy nawet tysięcy złotych na idealne przebranie to nie problem, jednak dla większości z nas byłaby to strata pieniędzy. Jeśli mimo wszystko chcecie wcielić się w jakąś postać, jednocześnie nie wydając na ten cel miliona monet, internet przychodzi z pomocą.
Pewien koleś z Tajlandii, Anucha "Cha" Saengchart, entuzjasta cosplay, postanowił podzielić się w mediach społecznościowych swoimi bardzo budżetowymi sposobami na przebranie. Efekt? Nie tylko niesamowicie zabawne kostiumy, ale także spora popularność. Koncepcja niskobudżetowych cosplayów spodobała się internautom, a Anucha zdobył około 636 tysięcy obserwujących na Instagramie oraz 5641116 na Facebooku.
Choć wielu profesjonalnych cosplayerów mogłoby uznać takie wykonanie za niepoważne i głupie, Anucha udowadnia, że wcale tak nie jest. Mimo iż kostiumy są tanie, trzeba przyznać, że takie podejście wiąże się ze sporą dozą kreatywności, humoru i wyobraźni. Sam twórca przyznaje, że do wykonania kostiumów używa wszystkiego, co ma pod ręką: od mąki i proszku do pieczenia po markery i ręczniki. Jak powiedział w jednym z wywiadów: - Jeśli będziecie kreatywni i użyjecie wyobraźni, będziecie w stanie wykorzystać wszystko, aby z satysfakcją pobawić się w cosplay.
W końcu najważniejsze to czerpać radość z tego, co się robi. Poniżej znajdziecie zdjęcia 25 przebrań Anuchy.
Źródło: [1]
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie