
Jak potwierdził Jan Kąsek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Zakopanem, aż kilkanaście obiektów jest przeznaczonych do rozbiórki. Wciąż stoją one tylko dlatego, że ich właściciele odwołują się do wyższych instancji.
Poniedziałkowa tragedia w Bukowinie Tatrzańskiej, w której zginęła matka wraz z dwiema córkami, w końcu obudziła urzędników zajmujących się bezpieczeństwem. Rozpoczęto masowe kontrole w wielu miejscach, które żyją z turystyki. PINB w Zakopanem prowadzi postępowania między innymi pod Wielką Krokwią.
- Wydaliśmy 14 nakazów rozbiórki dla obiektów handlowych pod skocznią, ale ich właściciele odwołali się do wyższej instancji. Podobne nielegalne obiekty są również w gminie Kościelisko na Siwej Polanie i tam również prowadzimy postępowania - powiedział Jan Kęsek.
Drobne sukcesy
Niedawno udało się rozebrać kilka małych obiektów nielegalnie postawionych pod Gubałówką, ale wzdłuż traktu pod górą ciągną się kolejne do skontrolowania.
- Działamy w ramach możliwości inspektoratu. Obsada kadrowa nie pozwala nam opanować wszystkiego w całości, ale w miarę możliwości robimy to etapami - wyjaśnił inspektor. W PINB w Zakopanem, który rozpatruje ponad 1100 spraw rocznie, pracuje jedynie dwóch inspektorów z uprawnieniami i pięciu referentów. Przy tak nikłym personelu mieszkańcy i turyści powinni niestety sami zadbać o swoje bezpieczeństwo uważnie wybierając, dokąd się udają i gdzie się zatrzymują, szczególnie podczas złej pogody i dużego wiatru.
Rozbiórki odroczone na lata
Procedura usunięcia nielegalnej budowli zaczyna się od zawiadomienia właściciela o kontroli, której skutecznie można unikać przez lata. W głośnej sprawie samowoli budowlanej syna byłego burmistrza Zakopanego, podjęto decyzję o rozbiórce w 2011 roku. Po wielu bataliach sądowych sprawa miała swój finał dopiero w maju 2019 roku, kiedy wykonano rozbiórkę. Przy takiej opieszałości skuteczna kontrola i realne zmiany w kwestii bezpieczeństwa mogą potrwać nawet i całą dekadę.
źródło: polsatnews
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie