
Bycie myśliwym w Polsce to stan umysłu. Albo mylą dzika z człowiekiem lub atobusem, albo zakładają pułapki na zwierzynę na oczach strażników leśnych. Tak głupio i tak niedobrze.
Myśliwy kłusownik ma 69 lat i wpadł podczas zakładania sideł w jednym z lasów gminy Laszki. Zatrzymali go policjanci oraz strażnicy leśni.
Okazało się, że ten stary głupiec miał przy sobie maczetę, kombinerki oraz gwóźdź, a w jednej ze swoich szop chował posiadał metalowy potrzask, metalowe linki i druty. Sprawca usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstw opisanych w prawie łowieckim. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie