Jak mówi dr inżynier Olaf Dybiński nadzorujący projekt, najważniejszym celem było udowodnienie, że ogniwo działa i można wykorzystać je do produkcji energii elektrycznej oraz wytwarzania ciepła.
Uczeni Politechniki Warszawskiej przygotowali prototyp uwiarygadniający to, co wszyscy wiedzieli od dawna – alkohol może być pożyteczny! Wystarczy 60 litrów zwykłego bimbru, by ogrzać cały dom!
Od kiedy zarzucono produkcję paliwa na bazie alkoholu metylowego wydawało się, że alkohol będzie służył głównie celom spożywczym. Okazuje się, że nie.
Wytwarzany na własne potrzeby bimber będzie mógł zostać użyty do ocieplania pomieszczeń oraz produkcji prądu! Swoją drogą już widzimy strach w oczach sprzedawców paneli fotowoltaicznych, którzy jako pierwsi mogą paść ofiarą bimbrowników biorąc pod uwagę rozmiary i cenę konkurencyjnego urządzenia.
W laboratoriach Politechniki Warszawskiej powstał prototyp specjalnego urządzenia, które może być wykorzystane w domach, czy blokach mieszkalnych. Mowa tu o ogniwie paliwowym nazwanym MCeFC, czyli Molten Carbonate e-Fuel Cell, którego rozmiar będzie nie większy niż niewielka lodówka i tańszy niż instalacja fotowoltaiczna.
Sfinansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju projekt nowego ogniwa przewiduje cztery etapy testów. Obecnie naukowcy przeprowadzają pierwszy etap projektu, czyli badania laboratoryjne. Urządzenie, na którym obecnie trwają pracę osiąga 500 W mocy. Teraz czas na praktykę, czyli zbudowanie większej liczby urządzeń o większej liczbie ogniw paliwowych.
Jak mówi dr inżynier Olaf Dybiński nadzorujący projekt, najważniejszym celem było udowodnienie, że ogniwo działa i można wykorzystać je do produkcji energii elektrycznej oraz wytwarzania ciepła.
Naukowiec przewiduje, że w ciągu trzech lat uda się zbudować stabilne, bezpieczne i sprawnie działające urządzenie.
Zupełnie inną sprawą jest masowa sprzedaż takiego urządzenia i należy spodziewać się solidarnego lobbingu producentów fotowoltaiki oraz pomp ciepła, dla których osiągnięcia polskich naukowców stanowią konkurencję.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wsztsko pięknie, ładnie i mam nadzieję że w niedługim czasie wejdzie to do masowej produkcji wraz z możliwością montażu. Obawiam się jedynie, że osoby rządzące światem na ż zniszczą ten projekt i będą grozić autorom ze względu na wizję utraty ogromnych sum pieniędzy.