
Misją Polaris Dawn będzie dowodził Jared Isaacman, twórca procesora płatności, a teraz jest właściciel floty samolotów wojskowych. Sponsorem projektu jest Doritos. Tak właśnie działają loty kosmiczne w 2024 roku.
Kosmiczna gałąź interesów właściciela Tesli to dziś chyba jedyny podmiot, który ma jakikolwiek sens i szanse na powodzenie. Może dlatego, że SpaceX działa pod nadzorem Nasa.
Najnowszym projektem jest zaplanowanie ludziom spacerów kosmicznych, co związane jest z wysłaniem „astronautów” na odległość 13 km od Ziemi.
Misja zatytułowana Polaris Dawn ma wystartować w 26 sierpnia. Ma kilka różnych celów: Po pierwsze, osiągnięcie „wysokości” 13 km — najwyższej wysokości lotów kosmicznych od czasu programu Apollo. Po drugie, spacer kosmiczny na wysokości 700 km w celu przetestowania nowych skafandrów SpaceX. Po trzecie, test komunikacji z satelitami Starlink i na koniec kilka testów zdrowia pasażerów.
Kapsuła Dragon, która będzie użyta do transportu „wycieczkowiczów” nie będzie miała śluzy powietrznej między załogą a próżnią kosmiczną, aby utrzymać ciśnienie podczas spaceru kosmicznego. Zamiast tego będzie powoli dekompresowana w ciągu 45 godzin, podczas gdy pasażerowie będą przygotowywać się do wyjścia.
Misją Polaris Dawn będzie dowodził Jared Isaacman, twórca procesora płatności, a teraz jest właściciel floty samolotów wojskowych. Sponsorem projektu jest Doritos. Tak właśnie działają loty kosmiczne w 2024 roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie