Wiktoriańska beka: foty, które udowadniają, że nie wszyscy byli śmiertelnie poważni

Era wiktoriańska dała nam wiele wspaniałych wynalazków, z których wciąż korzystamy - rowery, kod Morse"a, lody, a nawet telefon. Jednak w czasach panowania królowej Wiktorii zdarzały się też dziwne rzeczy. Kobiety mogły utknąć w drzwiach z powodu zbyt dużych spódnic i zemdleć w przyciasnych gorsetach. Szminka była uważana za dzieło wiedźm. Istniała zabójcza mgła londyńska, która składała się z ciężkich metali pochodzących z kopalni węgla. No i te surowe reguły zachowania, których należało przestrzegać.

Nic dziwnego, że nikt nie uśmiechał się na zdjęciach z epoki.

Istnieje wiele teorii wyjaśniających, dlaczego ludzie z czasów wiktoriańskich zawsze wyglądają tak ponuro. Długi czas ekspozycji utrudniał uśmiechanie się. Wysokie koszty portretów też sprawiały, że ludziom nie było do śmiechu. Inną przyczyną mógł być fatalny stan uzębienia.

Ale jak widać na poniższych fotografiach, znalazło się kilkadziesiąt osób, które odkryły powody do śmiechu. Od dżentelmenów przebranych za kobiety, aż po pierwsze, niezgrabne, rodzinne zdjęcia w historii.

"Spróbuj się nie śmiać", ok. 1890 roku

Koci taniec

"Tea for two"

Zez, 1840 

"Tancereczki", 1883

Zdjęcie rodzinne

Car Mikołaj II Romanow (pierwszy z lewej) z kolegami, 1899

Usta ze snapchata

Świnka

Prababka Matki Teresy

"Rzucę cię", 1897

Lewitacja (ciekawe, jaki czas naświetlania?)

Konstrukcje plażowe

Psychiatra Richard von Krafft-Ebing

Francuzi na belce

Prawie selfie

Wachlarz ludzki 

Notoryczny brak zębów

Raczej córki, chociaż...

Kobiecy mężczyzna

Czy te palce sugerują, że panny są na wydaniu?

Fejkowe tło

Próba uśmiechu

Biba z dziadkiem + mistrzyni drugiego planu

Street photo

Problemy z uzębieniem

"Zobacz, trzymam buty"

Zakochani lub spokrewnieni

Panna z 1850 roku

Mistrz drugiego planu

źródło: [1]