Tysiące kobiet pracujących na seks-kamerkach mają problem, wyciekły newralgiczne dane

Posty

19/01/2020 00:11

Adresy, dowody tożsamości, zdjęcia kart płatniczych, a nawet odciski palców! Badacze z vpnMentor trafili na publicznie dostępne repozytorium o wadze 20 gigabajtów.

Każdy chce dbać o swoje bezpieczeństwo, tym bardziej nie ma co się dziwić nikomu, nawet paniom lekkich e-obyczajów. Dane, które wyciekły zostały zamieszczone na jednym z serwerów Amazona w stanie Wirginia, a tyczą się portalu PussyCash. Pewnie nie znacie ( ͡~ ͜ʖ ͡°), ale korzysta z niego aż 66 milionów osób.

Zbiór plików zawiera 875 000 kluczy, które prowadzą zarówno do zdjęć jak i filmów, ale też do informacji poufnych jak numery telefonów, dowody, karty płatnicze, adresy, paszporty, zdjęcia urzędowe itp. W jeden dzień kobiety, które były anonimowe, stały się łatwym celem dla stalkerów, którym e-miłość nie wystarcza.

PussyCash nie podjęło prób rozmowy z vpnMentor, jednak sieć ImLive, której ta pierwsza podlega, obiecała przyjrzeć się sprawie. Baza zniknęła już z sieci, aktualnie nie ma pewności, czy dostała się w ręce osoby, która chciałaby ją niecnie wykorzystać.

źródło:
vpnMentor