Reklama

X - czy serwis stał się narzędziem dezinformacji? Analiza przedwyborczej kampanii 2024 roku.550.

22/10/2024 14:30

X stał się prawdziwym śmietnikiem odkąd sponsor Donalda Trumpa, Elon Musk kupił ten serwis.

Kampania prezydencka 2024 roku nabrała nowego wymiaru. Oto jedna z najpopularniejszych platform social mediowych, X, posłużył niemal masowemu publikowaniu fałszywych historii na temat Kamali Harris i jej kandydacie na wiceprezydenta Tima Walza. I choć informacje wydają się zabawne, możemy przypuszczać, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni przybiorą na sile.

Magazyn „Wired” rozmawiał z analitykami, którzy uważają, że nagrania są dziełem rosyjskiej operacji dezinformacyjnej o nazwie Storm- 1516 , która również rozpowszechniła fałszywe twierdzenie, że Harris brała udział w potrąceniu i ucieczce w San Francisco w 2011 r.

Furorę robi wirusowe wideo, w którym znajdujemy „informacje” o znalezionej w Białym Domu kokainie. Wcześniej prawicowi politycy upierali się – choć nie mieli żadnych dowodów na te twierdzenia -że kokaina musiała należeć do Huntera Bidena, syna prezydenta Joe Bidena. Ale odkąd Biden wycofał się z wyścigu o prezydenturę, wiele z tych samych teorii spiskowych zostało przerobionych, aby jej dopasować do Kamali Harris.

Konto o nazwie Zade Smith, które używa czegoś, co wydaje się być obrazem wygenerowanym przez sztuczną inteligencję, było jednym z wielu, które pomogły rozpowszechnić fałszywe wideo, gromadząc ponad 2 miliony odsłon. Istnieje również komunikat, który był popularny i rozprzestrzeniany na X przez różne konta w skoordynowany sposób: „Nowe przecieki wskazują, że to Kamala Harris, a nie Hunter Biden, przywiozła kokainę do Białego Domu w 2023 roku”.

Inna historia, która niedawno stała się viralem na X, to twierdzenie, że sygnalista z ABC News ma nagrania, które dowodzą, że istniała jakaś niewłaściwa koordynacja między kampanią Harris, a stacją informacyjną przed debatą prezydencką we wrześniu. Tyle, że dokument sygnalisty o nicku „The Black Insurrectionist” zawierał prymitywnie przerobioną grafikę, co na pierwszy rzut oka pozbawiało wiarygodności osobę publikującą taki komunikat.

Naprawdę nie powinno nikogo dziwić, że ludzie, którzy chcą, aby Trump został wybrany, rozpowszechniają dezinformację. Robią to od lat. Jedyną różnicą jest to, że teraz otrzymują duże wsparcie od Muska, aby upewnić się, że jak najwięcej osób zobaczy ich śmieci na platformach takich jak X.

Zresztą sztab Trumpa jest nie lepszy i równa do Muska rozpowszechniając fake newsy nawet podczas oficjalnych wydarzeń kampanii. W weekend Trump pojawił się w lokalu McDonald's w Feasterville-Trevose w Pensylwanii, gdzie twierdził, że „pracuje” w restauracji. W rzeczywistości lokal McDonald's był zamknięty, a zwolennicy przechodzili przez kolejkę drive-thru, aby sprawiać wrażenie, że byli zaskoczeni, widząc Trumpa serwującego jedzenie. Wszystko było zaaranżowane do ostatniej osoby.

Trump wielokrotnie rozsiewał też bzdury na każdy temat, od FEMA po imigrantów, czasami łącząc oba kłamstwa.

Do wyborów 5 listopada pozostało dwa tygodnie, a wiele osób już głosuje. Jednak wyniki sondaży są tak wyrównane, że w tym momencie jest to wyraźnie rzut monetą między Harris a Trumpem.

Ciekawe jak wiele nieczystych zagrań zaprezentuje nam za pomocą swoich algorytmów Elon Musk?

Aktualizacja: 22/10/2024 14:31
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do