
Władze francuskiego departamentu Herault poinformowały, że w ośrodku Cap d"Agde (Przylądek Agaty) nastąpił niepokojący wzrost zakażeń koronawirusem. Do tej pory pozytywny wynik testu na COVID-19 odnotowano u około 100 nagich wczasowiczów. Ten wynik jest czterokrotnie wyższy niż w pobliskim miasteczku. Okazuje się, że także 50 osób, które ubrało się i wróciło po urlopie do domu, uzyskało pozytywny wynik testu. To mocny cios dla francuskiej „naturystyki”, bo właśnie tutaj znajduje się największa plaża dla naturystów w Europie.
Niezależnie od filozofii ruchu nudystycznego władze rekomendują jednak zakrywanie maseczką twarzy i utrzymywanie dystansu społecznego. - „Infekcje są wszędzie, także wśród ludzi, którzy nie są nudystami. Przesłanie jest takie samo dla wszystkich: noś maskę, myj ręce i zachowuj dystans społeczny, niezależnie od tego, czy paradujesz nago, czy w ubraniu” - powiedział Pierre Ricordeau z Ministerstwa Zdrowia.
Kurort Cap d"Agde, mieszczący się w ogromnym, okrągłym budynku w stylu modernistycznym, jest jednym z najstarszych we Francji i przyciąga latem dziesiątki tysięcy osób dziennie. Dodatkowo jest to największy na świecie ośrodek dla zwolenników agorafilii oraz dla swingersów.
W niedzielę francuskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że w ciągu doby przybyło prawie 5000 nowych przypadków zakażeń, co jest najwyższym wynikiem od maja.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie