Reklama

Najfajniejsze bunkry świata na Dzień Sądu Ostatecznego

31/03/2020 16:53

W niestabilnym świecie warto być przygotowanym dosłownie na wszystko. Niektórym ludziom świadomość, że gdzieś tam jest bunkier, który nas ochroni, daje poczucie bezpieczeństwa. Poznajcie szalone schrony ukryte w najdziwniejszych miejscach świata.

#1 Bunkier „Outdoor” w Las Vegas

Różowy kolor jest zawsze w modzie. Ten osobliwy schron przeciwatomowy został zbudowany dla Girada Hendersona z Avon w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Wyposażono go w największe luksusy tamtych czasów. Na przestrzeni 14 tysięcy metrów kwadratowych znajdują się sztuczne drzewa, sztuczna trawa i sztuczna okolica do podziwiania, a oprócz tego basen, sauna, dwie wanny z hydromasażem, parkiet do tańca i bar, a także pole golfowe, bo wiadomo, że żaden rasowy milioner nie ruszy się nigdzie bez pola golfowego.

#2 Bunkier Greenbrier

To była pilnie strzeżona amerykańska tajemnica do 1992 roku, kiedy ujawnili ją dziennikarze z Washington Post. Bunkier zbudowano w latach 50. XX wieku kosztem 14 milionów dolarów. Inżynierowie i budowlańcy nawet nie wiedzieli, jakie jest przeznaczenie dwukondygnacyjnej fortecy wzniesionej w ramach programu „Project Greek Island”. Jej wielkość to dwa pełnowymiarowe boiska piłkarskie.

Greenbrier znajduje się 200 metrów pod ziemią w Zachodniej Wirginii. Ściany z ponad półmetrowej warstwy betonu i stali chronią 153 pokoje oraz dwie sale konferencyjne dla kongresmenów i senatorów, a także studio telewizyjne, stołówkę na 400 osób, a nawet niewielkie więzienie dla bardziej agresywnych kongresmenów. Ideą bunkra była ochrona rządu w razie nuklearnej katastrofy.

Rectangle w artykule Rectangle w artykule 2 #3 Survival Condo Project

Jeśli się zastanawiacie dokąd zadzwoni milioner zaniepokojony wybuchem III wojny światowej, to mamy odpowiedź – Survival Condo Project. 15 pięter pod ziemią w mieście Concordia w stanie Kansas znajduje się luksusowy bunkier dla milionerów. Zbudowano go w starym silosie rakietowym. Jego betonowe ściany o 3 metrowej grubości utwardzono żywicą epoksydową.

Schron pomieści 70 osób. Jeden apartament kosztuje od 1,5 do 3 milionów dolarów. Do dyspozycji gości są baseny, siłownia, punkt medyczny. Żywność wliczona w cenę.

#4 Vivos

Kalifornijskie Vivos to już wręcz podziemna sieciówka na najgorsze czasy. Pierwsze Vivos zbudowano w Indianie dla 80 osób. Już zostało wyprzedane. Drugie, zwane Europa One, ma bardziej ambitne cele przestrzenne.

Ma pomieścić ponad 1000 osób w odnowionych bunkrach z czasów sowieckich w Rothenstein w Niemczech. Europa One może przetrwać bezpośrednią katastrofę lotniczą, atak biologiczny i chemiczny oraz trzęsienie ziemi. Podobno jest także „odporne na tsunami”, co trudno sprawdzić, gdyż obiekt znajduje się 500 kilometrów od morza.

Kolejne to Vivos xPoint w pobliżu Black Hills w Południowej Dakocie. Pokoje mają tu wysokie sufity i przypominają przytulny kompleks odosobnienia. xPoint ma wystarczający zapas  jedzenia na rok, amunicję i broń palną oraz system filtracji powietrza. 

Bilboard w artykule 1 #5 Silo Home

W górach Adirondack w stanie Nowy Jork, niedaleko granicy z Kanadą znajduje się zaskakująco piękny bunkier Silo Home. Zbudowano go w 1960 roku w silosie rakietowym.

W niewielkiej nieruchomości o powierzchni 300 metrów kwadratowych nadal panuje klimat z poprzedniej epoki. Instalacje wojskowe z czasów zimnej wojny i spartańskie wnętrza. Znaczna część oryginalnego wyposażenia pozostała nienaruszona. Panele kontrolne i zegary wyświetlają tu czas na trzech kontynentach. Wśród mebli zwraca uwagę stół kuchenny zdobiony międzynarodowym symbolem zagrożenia promieniowaniem.  

Rectangle w artykule 3 #6 Oppidum

Oczywiście nie tylko „zachód” posiada schrony. W Czechach znajduje się luksusowy bunkier wzorowany na starożytnych osiedlach warownych. Zbudowano go w 1984 roku. Obecny właściciel bunkra Jakub Zamrazil uważa, że można tam mieszkać przez 10 lat, choć ceny zakwaterunku nie podaje. W podziemiach znajduje się przestrzeń do życia dla ponad 8 tysięcy osób.

Oppidum ma zaplecze medyczne, spa, kino, bibliotekę, kasyno, piwnicę z winami oraz sale konferencyjne. W wyższej części znajduje się pole golfowe i korty tenisowe, a także lądowisko dla helikopterów. Jest to największy tego typu bunkier na świecie – jego powierzchnia to 7 tysięcy metrów kwadratowych.

#7 Villa Vals

W Alpach Szwajcarskich wybudowano przytulny bunkierek w zboczu góry. W tym bombowym leju Hobbitów miejsca wystarczy zaledwie dla 10 wybrańców. Nowoczesna ziemianka jest harmonijnie wkomponowana w krajobraz alpejski, a skrywa oryginalnie, minimalistycznie zaprojektowane wnętrza. Dominuje tu drewno, kamień i beton.

Wynajęcie Villa Vals na tydzień poza sezonem kosztuje około 1800 euro.

#8 Metro w Pjongjangu

Jedna z najgłębszych na świecie sieci metra znajduje się ponad 100 metrów pod ziemią w stolicy Korei Północnej i pełni funkcję bunkra nuklearnego. Z pewnością trudno nazwać wystrój tuneli luksusowym, ale sam tabor stanowi zabytek – to wagony metra wysłane z Berlina pod koniec lat 90.

#9 Góra Cheyenne

W pobliżu Colorado Springs znajduje się słynny kompleks przeciwatomowy wybudowany w 1966 roku kosztem 142 milionów dolarów. Jego przeznaczeniem była ochrona Dowództwa Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej.

Amerykanie wydrążyli wnętrze góry i umieścili w niej schron dla 800 osób, zdolny wytrzymać nawet eksplozję 5-megatonowej głowicy atomowej.

Obecnie w tajnym centrum dowodzenia znajdują się odcięci od świata na czas pandemii koronawirusa amerykańscy wojskowi. Monitorują rozwój Covid-19 i są przygotowani do pozostania w zamknięciu nawet przez wiele miesięcy.

Bilboard w artykule 2 #10 Arctic World Archive i Globalny Bank Nasion

Na koniec niezwykły schron nie tyle dla ludzi, co dla całej ludzkości. W archipelagu Svalbard na norweskiej wyspie Spitsbergen wybudowano Arctic World Archive, w którym znajdują się najważniejsze dokumenty świata. Zapisywane są na wielowarstwowym analogowym filmie i mają przetrwać 500 – 1000 lat.

Tuż obok znajduje się Globalny Bank Nasion, w którym jest bezpiecznie przechowywane 750 tysięcy nasion roślin jadalnych z całego świata. Budynek wydrążony w wiecznej zmarzlinie nie posada stałego personelu ani elektryczności. W takiej temperaturze nasiona śpią jak zahibernowane. Miejmy nadzieję, że będą spać wiecznie, bo jeśli ktoś je obudzi, może to oznaczać, że trzeba zakasać rękawy i odbudować cywilizację.

źródło: [1][2][3][4][5][6][7]

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do