
4. stycznia 2012 roku na portalu 4chan pojawiła się taka wiadomość: - Witajcie. Szukamy wysoce inteligentnych jednostek. Aby je znaleźć, stworzyliśmy specjalny test. W tym obrazie została ukryta wiadomość. Znajdź ją, a trafisz na drogę, która w końcu skieruje cię do nas. Nie możemy się doczekać spotkania z tymi kilkoma osobami, które przebędą całą drogę. Powodzenia!
Do tajemniczego komunikatu dołączona była grafika. Całość została dodana przez użytkownika o pseudonimie 3301. Tak właśnie rozpoczęła się historia tajemniczej zagadki Cicada 3301.
Rectangle w artykule 1 Rectangle w artykule 2Aby rozwiązać enigmatyczne łamigłówki, potrzebna była wiedza z zakresu wielu dziedzin nauki: biologii, literatury, czy nawet systemu numerycznego Majów. Użytkownicy, którym udało się rozwiązać jedną zagadkę, natrafiali na kolejne. Na ulicach m.in. Hiszpanii, Polski, Rosji, Francji, USA czy Japonii pojawiły się także kody QR, po zeskanowaniu których otrzymywaliśmy następne niewiadome do rozwiązania. Niektórzy uznali, że jest to dowód na to, iż Cicada 3301 to organizacja o zasięgu globalnym.
Wiadomość Cicada 3301 w Warszawie
Powstało wiele teorii na temat tego, czym właściwie jest Cicada 3301 i jaki cel ma w rekrutowaniu "wysoce inteligentnych jednostek". Do dziś nie wiadomo, kto tak naprawdę za tym stoi, co napędza ciekawość i powoduje powstawanie różnych teorii spiskowych. Podejrzenia odnośnie utworzenia tego tajemniczego projektu skierowane zostały niemal w każdy możliwy podmiot: od Google i MS, poprzez Wikileaks, na znudzonej grupie internetowych trolli interesujących się kryptografią skończywszy.
Rectangle w artykule 3 Bilboard w artykule 1Do dziś nie wiadomo także, co tak naprawdę dzieje się z ludźmi, którzy rozwikłają wszystkie zagadki. Niektórzy łączą dziwne zaginięcia właśnie z działalnością Cicady. Na forach internetowych pojawiły się wypowiedzi osób, które rzekomo miały do czynienia z organizacją. Jedna z nich twierdzi, że była członkiem Cicady przez ponad dekadę i radzi uczestnikom trzymać się z dala. Osoba ta twierdzi, że organizacja złożona jest z oficerów, naukowców i dyplomatów - zwolenników transhumanizmu, dążących do zmiany wybranych jednostek w nadludzi.
Według artykułu Rolling Stone, człowiek ten przedstawia się jako były oficer małego, nieanglosaskiego kraju, w którym miał zostać zwerbowany do Cicady. Ostrzega, że to grupa religijnych ekstremistów, prezentująca się jako organizacjia naukowa, a która tak naprawdę widzi w sobie nowego boga.
Ci, którym udało się rozwiązać wszystkie pozostawione przez Cicadę łamigłówki, otrzymali dostęp do strony w darknecie, gdzie pojawiały się kolejne zadania. Portal Rolling Stone rozmawiał także z byłym uczestnikiem, Marcusem Wannerem, który określił te zadania jako "prace domowe". Nie dowiedział się on jednak, jaki był ich cel ani sens. Po rozwiązaniu wszystkich zagadek, otrzymał informację, że "Cicada jest grupą, która wierzy w wolność informacyjną na świecie i szuka wybitnych jednostek, aby taki stan rzeczy osiągnąć". Podobno zapewniano go, iż organizacja nie jest grupą hakerów i nie angażuje się w żaden sposób w łamanie prawa. Nie zmienia to jednak faktu, że prawdziwe cele Cicady 3301 do dziś nie są znane nawet tym, którzy zostali do niej przyjęci.
Rectangle w artykule 4 Bilboard w artykule 3Co do samych zagadek - po roku 2012 w internecie pojawiały się kolejne tury "rekrutacji" nowych członków. Początkowa zagadka z pierwszej edycji była stosunkowo prosta. Polegała na odczytaniu z metadanych obrazka poniżej, gdzie znajdował się komunikat prowadzący do następnej łamigłówki.
Następne tury stanowiły coraz większe wyzwanie. Z treści publikowanych przez Cicadę 3301 wynikało, że organizacja nie jest zadowolona z poziomu uczestników. Wielokrotnie można było natrafić na informację, że grupa szuka geniuszy, a nie naśladowców. Prawdopodobnie takie wiadomości wynikały z faktu, iż po pierwszej edycji na całym świecie powstały fora, na których użytkownicy wzajemnie wspierali się w rozwiązywaniu łamigłówek. Między innymi na wykopie prowadzone były grupowe dyskusje odnośnie Cicady, a najwyraźniej nie o to chodziło twórcom.
Wskutek tego tura z roku 2014 nigdy nie została zakończona. Grupa nie odezwała się również, tak jak to miała w zwyczaju 4. stycznia 2015 roku, zatem zainteresowani uznali, że prawdopodobnie już się nie odezwie. Po jakimś czasie na 4chanie znów pojawił się komunikat o poszukiwaniu inteligentnych jednostek. Zagadki miały mieć tym razem inny charakter. Wiadomość obiegła również fora, takie jak onion.com czy Reddit, jednak ze wszystkich portali bardzo szybko znikała.
Informacja ta prowadziła do strony cicada3301.com, gdzie przez kilkadziesiąt godzin można było obserwować odliczanie - choć nie wiadomo do czego. Jak donosi portal Spider"s Web, po zakończeniu odliczania, zegar zaczął odliczać czas w drugą stronę - nie pojawiła się żadna nowa zagadka. Możliwe, że łamigłówką była grafika cykady złożona z szeregu cyfr i znaków. Inną opcję stanowiła kwestia strefy czasowej, nad którą zastanawiali się internauci. Nie wiadomo jednak, czy to działanie autentycznej Cicady, czy uzdolniony naśladowca.
Zagadka z roku 2015
Nie byłby to zresztą pierwszy raz, gdy grupa zainspirowała inne organizacje do stworzenia zagadek. W wielu miejsach można było natknąć się na łamigłówki rzekomo pozostawione przez Cicadę, które okazywały się później zwykłym trollingiem. Z takiej formy rekrutacji postanowiły też skorzystać niektóre organizacje militarne i rządowe, takie jak Navy Seals czy NSA, rozsyłając ciągnące się łamigłówki po internecie. Liczne grupy hakerskie również przypisywały sobie działalność Cicady, m.in. ta, która zaatakowała stronę organizacji Planned Parenthood, jednak wszystkie te doniesienia okazały się nieprawdą.
Bilboard w artykule 2Redakcja gazety Washington Post umieściła zagadkę Cicady 3301 na liście najbardziej niesamowitych, nierozwiązanych zagadekt w internecie. Pozostaje zadać pytanie: jaki jest cel tajemniczej organizacji? Czy będą kolejne edycje zagadki? Czy to faktycznie organizacja zrzeszająca potężne umysły czy po prostu grupa znudzonych trolli? Tego prawdopodobnie dowiedzą się nieliczni.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie