Wyjątkowa zmiana: Donald Trump i Elon Musk nagle zbliżają się do siebie, Trump razi sympatią

Wydaje się, że nagła sympatia Trumpa do Muska nie bierze się znikąd. Szef Tesli wciąż jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie i ma dostęp praktycznie do nieograniczonych zasobów finansowych.

To śmieszne, ale Donald Trump, który zapowiada rezygnację z elektromobilności zmienia zdanie i zaczyna razić sympatią symbol samochodowej rewolucji elektrycznej, Elona Muska!

Wydaje się, że niegdyś mroźne relacje Elona Muska i Donalda Trumpa niemal całkowicie się rozmroziły. Doszło do tego po oświadczeniu Trumpa, który zapewniał Muska, jak bardzo uwielbia Cybertrucka. Piekło zamarzło!

Według Bloomberga Musk pogratulował Trumpowi podczas swojego przemówienia skierowanego do sympatyków i akcjonariuszy Tesli na dorocznym zjeździe organizowanym przez Tesla Motors.

Podczas tego przemówienia Elon Musk powiedział, że Trump często do niego wydzwania i jest ogrooooomnym zwolennikiem tego niewypału, jakim jest Cybertruck.

„Odbyłem z nim kilka rozmów i rzeczywiście dzwoni do mnie niespodziewanie bez powodu” – powiedział w czwartek Elon Musk - Nie wiem dlaczego, ale tak jest.”

I dodał:

„Wielu jego przyjaciół ma teraz Tesle i wszyscy je uwielbiają, a on jest wielkim fanem Cybertrucka” – powiedział Musk. „Myślę więc, że może to wpłynęło na zmianę jego opinii”.

Bloomberg donosi , że podczas wiecu w Arizonie Donald Trump powiedział, że jest „wielkim fanem” zarówno Muska, jak i pojazdów elektrycznych.

Nie tak dawno, wg byłego prezydenta USA pojazdy elektryczne zaszkodziłyby pracownikom branży samochodowej w USA i po prostu nie będą działać w tym kraju.

Wydaje się, że nagła sympatia Trumpa do Muska nie bierze się znikąd. Szef Tesli wciąż jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie i ma dostęp praktycznie do nieograniczonych zasobów finansowych. Tymczasem Trump, skazany niedawno w procesie sądowym popadł w tarapaty finansowe, które wiążą się z jego zadłużeniem na łączną kwotę blisko pół miliarda dolarów.

Jeszcze dwa lata temu Trump i Musk publicznie wymieniali się obelgami. Jednak w ostatnich miesiącach obaj nawiązali kontakt i kilka razy w miesiącu rozmawiają telefonicznie.

Musk – który od dawna lekceważy konwencje w świecie biznesu – zasygnalizował, że nie jest zainteresowany zwykłym wypisaniem czeku na super PAC, który może przyjmować nieograniczone kwoty pieniędzy od darczyńców i jest popularnym sposobem wśród klasy miliarderów chcących wspierać kandydatów w wyborach. Zamiast tego zdecydował się wykorzystać swoją siłę w elitarnych kręgach biznesowych i technologicznych, aby pomóc pokonać Bidena, poprzez poparcie wpływowych sojuszników.