Reklama

Poznajcie mrówki, które liczą kroki!

21/04/2020 16:20

Czy mrówki mogą liczyć? Głośno nie mogą, ale ten niesamowity eksperyment przeprowadzony na Saharze sugeruje, że mrówki jednak liczą. Niemieccy naukowcy, Harald Wolf z Uniwersytetu w Ulm i jego asystent Matthias Whittlinger odkryli, że mrówki mają w mózgu coś podobnego do krokomierza.

Jak mrówki wracają do mrowiska?

Większość osobników pozostawia w lesie ślady zapachowe, które pokazują innym, jak dotrzeć do domu lub do pożywienia. W tym celu ściskają pokrywające ich ciała gruczoły, które uwalniają zapach. To działa w lesie, ale nie na pustyni, gdzie wiatr rozwiewa zapach.

Rectangle w artykule 1 Rectangle w artykule 2

Jak więc mrówki pustynne trafiają do domu?

Na pewno bardzo szybko, bo cataglyphis galopują 47 kroków na sekundę. Trafiają do mrowiska nawigując za pomocą Słońca. W ten sposób ustalają ogólny kierunek, ale skąd wiedzą dokładnie, ile kroków należy przejść?

Wolf i Whittlinger wyszkolili grupę mrówek, aby chodziły po jedzenie przez fragment pustyni. Kiedy mrówki zaczęły jeść, naukowcy uwięzili je i podzielili na trzy grupy. Pierwszą grupę zostawili w spokoju. W drugiej przymocowali super klejem do każdej z mrówczych 6 nóg włosie świni, co sprawiło, że owady te chodziły jak na szczudłach. Trzeciej grupie obcięto odnóża tuż poniżej goleni, przez co każda noga była krótsza.

Rectangle w artykule 3 Bilboard w artykule 1

Po posiłku mrówki zostały wypuszczone. Wszystkie udały się do mrowiska.

Od lewej: mrówki okaleczone, mrówki na szczudłach, mrówki nieuszkodzone.

„Efekt krokomierza”

Regularne mrówki szybko dotarły do ​​mrowiska i weszły do ​​środka.

Te na szczudłach przeszły obok mrowiska, zatrzymały się i zdziwione „rozejrzały się” w poszukiwaniu wejścia.

Mrówki na kikutkach nie dotarły do mrowiska, bo zatrzymały się wcześniej i równie skonsternowane zaczęły szukać wejścia.

Okazało się, że wszystkie przeszły tę samą liczbę kroków, ale ponieważ ich chód został zmodyfikowany, to trafiły w 3 różne miejsca. Naukowcy nieco bezdusznie zauważyli, że mrówki na szczudłach chodziły jak John Cleese z montypythonowskiego Ministerstwa Głupich Kroków…

Rectangle w artykule 4 Bilboard w artykule 3

Eksperyment pokazał, że osobniki policzyły kroki na drodze do jedzenia i w drodze powrotnej wykonały ich tyle samo. Komentujący wyniki profesor James Gould z Princeton powiedział, że mrówki nie mają map w głowach i nie rozpoznają znaków na trasie. Według niego ten eksperyment udowodnił, że mrówki mają wewnętrzne pedometry, które pozwalają im liczyć kroki do domu.

źródło: [1][2]

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do