Kłopoty w Tesli: Elon Musk przeprasza za niewłaściwie niskie odprawy po masowych zwolnieniach!

Tesla masowo zwalnia, odchodzą wiceprezesi i są kontrowersje do wysokości odpraw. Eldorado odchodzi?

Tesla niedawno ogłosiła znaczne zwolnienia, które dotknęły ponad 10% jej pracowników, co odpowiada około 14 000 osób na całym świecie. Zwolnienia objęły pracowników na wszystkich poziomach firmy, w tym również wysoko ocenianych pracowników i różne działy, przy czym niektóre działy zostały zredukowane nawet o 20%. Te kroki są częścią szerszej restrukturyzacji firmy mającej na celu obniżenie kosztów i zwiększenie produktywności w przygotowaniu do przyszłych faz wzrostu.

W związku z tymi zwolnieniami, z firmy odeszło również dwóch wysokiej rangi menadżerów. Drew Baglino, starszy wiceprezes ds. Napędów i Energii, oraz Rohan Patel, wiceprezes ds. Polityki Publicznej i Rozwoju Biznesu, opuścili firmę. Ich odejście oraz zwolnienia nastąpiły w czasie, gdy Tesla zmaga się z presją finansową, w tym z pierwszym od trzech lat spadkiem sprzedaży rok do roku. Sytuację pogarsza ochłodzenie popytu na pojazdy elektryczne oraz trwająca wojna cenowa na rynku EV.

Te zmiany organizacyjne są częścią strategicznych dostosowań Tesli, które mają na celu usprawnienie operacji i skupienie się na nowych inicjatywach, takich jak rozwój w pełni autonomicznych pojazdów oraz planowany projekt robotaxi, mimo zarzucenia planów dotyczących tańszego modelu EV.

Ciekawa sytuacja dotyczy wartość odpraw dla pracowników Tesli, którzy zostali zwolnieni. Wiadomo, że firma początkowo zaproponowała pracownikom dwumiesięczne wypłaty oraz ubezpieczenie zdrowotne. Jednakże okazało się, że te pakiety odpraw były "niewłaściwie niskie", co skłoniło Elona Muska do przeproszenia za tę sytuację i obiecania natychmiastowej korekty tych kwot. Jest to standardowa praktyka, gdy firma nie udzieli 60-dniowego powiadomienia przed masowymi zwolnieniami, zgodnie z ustawą o dostosowywaniu i przekwalifikowaniu pracowników (Worker Adjustment and Retraining Notification Act), choć niektórzy pracownicy otrzymali informacje o odprawach dopiero po kilku dniach od zwolnienia.