Reklama

Bezos to pikuś. Przedstawiamy najbogatszego człowieka wszech czasów

27/05/2020 14:12

Założyciel sklepu Amazon, Jeff Bezos, jest najbogatszym człowiekiem na świecie, jak wynika z opublikowanej listy miliarderów Forbesa z 2020 roku. Z majątkiem szacowanym na 113 miliardów dolarów jest najbogatszy we współczesnej historii, ale nie w historii świata.

Uważa się, że tytuł ten należy do Mansa Musy, który rządził Imperium Mali od 1312 do 1337 roku. Król (mansa) był tak obrzydliwie bogaty, że jego hojność zniszczyła gospodarkę kilku krajów.

Rectangle w artykule 1

- Ówczesne relacje o bogactwie Musy zapierają dech w piersiach. Aż trudno uwierzyć w to, jak bardzo był zamożny i potężny. - powiedział BBC Rudolph Butch Ware, profesor historii na Uniwersytecie Kalifornijskim.

W 2012 roku amerykańska strona Celebrity Net Worth oszacowała jego bogactwo na 400 miliardów dolarów, ale historycy są zgodni, że zasobność jego złotego portfela jest niepoliczalna. Poniżej można zobaczyć, jak wyglądają pozostali mega bogacze.

10 najbogatszych ludzi wszech czasów według money.com

1. Mansa Musa (1280-1337, król Imperium Mali) bogactwo nie do opisania

2. Oktawian August (63 p.n.e.-14 n.e., cesarz rzymski) niepoliczalne bogactwo

3. Zhao Xu (1048-1085, cesarz dynastii Song) niepoliczalne bogactwo

4. Akbar (1542-1605, cesarz z dynastii Wielkich Mogołów) niepoliczalne bogactwo

5. Andrew Carnegie (1835–1919, przemysłowiec) 372 mld dolarów

6. John D. Rockefeller (1839–1937, przedsiębiorca) 341 mld dolarów

7. Mikołaj II Romanow (1868–1918, car Rosji) 300 mld dolarów

8. Mir Osman Ali Khan (1886-1967, władca księstwa Hajdarabad) 230 mld dolarów

9. Wilhelm Zdobywca (1028-1087, król Anglii) 229,5 mld dolarów

10. Muammar Kaddafi (1942-2011, autorytarny przywódca Libii) 200 mld dolarów

Król ze złota

Mansa Musa urodził się w rodzinie władców. Jego brat Abu-Bakr rządził imperium do 1312 r., kiedy to abdykował.

Rectangle w artykule 3 Bilboard w artykule 1

Według XIV-wiecznego syryjskiego historyka Shihaba al-Umariego, Abu-Bakr miał obsesję na punkcie Oceanu Atlantyckiego i tego, co leży poza nim. Wyruszył na wyprawę flotą liczącą 200 statków, w której wzięły udział tysiące mężczyzn, kobiet i niewolników. Odpłynęli, nigdy nie wracając.

Niektórzy historycy, jak Ivan van Sertima, sugerują, że dotarli do Ameryki Południowej, ale nie ma na to żadnych dowodów. W ten sposób Mansa Musa odziedziczył królestwo, które pozostawił jego brat.

Pod jego rządami potęga Mali znacznie wzrosła. Zaanektował 24 miasta, w tym Timbuktu. Królestwo rozciągało się na długości ponad 3 tysięcy kilometrów, od Oceanu Atlantyckiego aż do obecnej Republiki Nigru, obejmując część dzisiejszego Senegalu, Mauretanii, Mali, Burkiny Faso, Nigru, Gambii, Gwinei Bissau, Gwinei i Wybrzeża Kości Słoniowej.

Na tak wielkim obszarze znajdowały się nieograniczone zasoby złota i soli. Według British Museum Imperium Mali posiadało połowę złota Starego Świata.

- Władca Mali miał do niego dostęp o każdej porze dnia i nocy. – mówi Kathleen Bickford Berzock, która specjalizuje się w sztuce afrykańskiej w Block Museum of Art na Northwestern University. – Również główne centra zajmujące się handlem złotem i innymi towarami znajdowały się na jego terytorium. - dodała.

Słynna podróż do Mekki

Chociaż w Imperium Mali było tak wiele złota, samo królestwo nie było dobrze znane.

To się zmieniło, gdy Musa postanowił udać się na hadżdż, obowiązkową dla każdego pobożnego muzułmanina pielgrzymkę do Mekki. Król opuścił Mali karawaną liczącą 60 tysięcy ludzi, a jej droga biegła przez Saharę i Egipt.

Musa zabrał cały dwór, urzędników, żołnierzy, griotów (artystów), kupców, 12 000 niewolników, a także stada kóz i owiec przeznaczonych na zjedzenie. Tak wielka karawana, która przypominała raczej miasto, szła przez największą pustynię na świecie.

Rectangle w artykule 4 Bilboard w artykule 2

Podróżni, również niewolnicy, byli obsypani złotym brokatem i nosili ubrania z najlepszego perskiego jedwabiu. Ponad sto wielbłądów dźwigało po kilkadziesiąt kilogramów czystego złota. Każdy napotkany człowiek był nim obdarowywany. Donoszono, że Musa w każdy piątek kazał wznosić nowy meczet.

To musiało robić wrażenie. Gdy dotarli do Kairu, ten przepych spowodował 20-letnią katastrofę.

Krach w Kairze

Mansa Musa wywarł na kairczyków tak niezapomniane wrażenie, że al-Umari, który odwiedził miasto 12 lat później, odnotował liczne opowieści o najbogatszym człowieku na świecie.

Król tak hojnie rozdawał złoto w Kairze, że jego trzymiesięczny pobyt wywołał 20-letnią inflację, co zniszczyło gospodarkę Egiptu. SmartAsset.com szacuje, że straty gospodarcze mogły wynieść ponad 1,5 miliarda dolarów.

W drodze powrotnej z Mekki Mansa Musa ponownie szedł przez Egipt i próbując pomóc upadającej gospodarce, starał się usunąć część złota z obiegu. Pożyczał je na wysoki procent, chociaż inni twierdzą, że wydał tak dużo, że mu zabrakło.

Lucy Duran z uczelni SOAS w Londynie zauważa, że grioci, którzy zazwyczaj chętnie opiewają wielkość swych władców, nie chcieli chwalić Musy, bo uważali, że lekką ręką roztrwania majątek narodowy.

Złote serce do edukacji

Nie ulega wątpliwości, że Musa zmarnował dużo złota podczas swojej pielgrzymki, ale ta nadmierna hojność przykuła uwagę świata, co było głównym celem króla. Można powiedzieć, że była to najdroższa kampania reklamowa na ziemi.

Musa dosłownie umieścił Mali i siebie na mapie świata. W Atlasie Katalońskim z 1375 r. rysunek pokazuje afrykańskiego króla, który siedzi na złotym tronie na szczycie Timbuktu i trzyma w ręku kawałek złota.

Rectangle w artykule 5 Bilboard w artykule 3

Odtąd Timbuktu stało się afrykańskim El Dorado. Odwiedzali je ludzie z całego świata, aby tylko rzucić okiem na bogactwo. Aż do XIX wieku wciąż miało ten mityczny status jako miasto złota i mekka wszystkich poszukiwaczy.

Mansa Musa wrócił z Mekki z wieloma muzułmańskimi uczonymi, w tym bezpośrednimi potomkami Mahometa oraz andaluzyjskim poetą i architektem Abu Es Haq es Sahelim, który jest uważany za twórcę słynnego meczetu Djinguereber.

Podobno król zapłacił poecie 200 kilogramami złota, co dzisiaj miałoby wartość 8 milionów dolarów. Oprócz wspierania sztuki i architektury, Musa finansował także twórców literatury, budował szkoły, biblioteki i meczety. Timbuktu wkrótce stało się centrum zachodnioafrykańskiej edukacji.

Po śmierci króla w 1337 roku, w wieku 57 lat, imperium odziedziczyli jego synowie, którzy nie potrafili go utrzymać w jedności. Późniejsze przybycie Europejczyków wbiło ostatni złoty gwóźdź do trumny Mali.

źródło: [1]

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do