Kiedy płaczą ryby, wiedz, że coś się dzieje, czyli Antychryst i Apokalipsa
Kiedy płaczą ryby, wiedz, że coś się dzieje, czyli Antychryst i Apokalipsa Kiedy płaczą ryby, wiedz, że coś się dzieje, czyli Antychryst i Apokalipsa

Jeśli uwielbiasz zapach eschatologii o poranku, to ten artykuł jest dla ciebie. Zajmiemy się w nim przedziwnymi znakami, które w średniowieczu zwiastowały nadejście apokalipsy. Dopatrywano się wtedy w każdym osobliwym zjawisku końca wszystkiego.

Ale nie będziemy rozpisywać się o Czterech jeźdźcach Apokalipsy, których widzicie na zdjęciu tytułowym. Nawet nie dlatego, że jeden z nich niedawno do nas dotarł (Zaraza). Po prostu to zbyt banalne.

Średniowieczni wizjonerzy mieli ciekawsze pomysły, które podsuwała im gorliwa i ślepa wiara, z jaką obecnie mamy do czynienia chyba tylko przy odbiorniku radiowym. Jeśli zauważycie jeden z opisanych tutaj znaków – dajcie znać w komentarzu. Może już czas rozpocząć odliczanie?

Bazą naszej historii będą germańskie teksty eschatologiczne z XV wieku. Dlaczego? Po pierwsze, bo taką mamy fantazję, a po drugie, natknęliśmy się na znakomite źródło w postaci książek Tiny Marie Boyer, autorki m.in. The Giant Hero in Medieval Literature. Dzięki pani Boyer poznaliśmy teksty „Piętnaście znaków końca świata” oraz "Życie Antychrysta”, z których pochodzą poniższe ilustracje.

Popularna w średniowieczu lista 15 znaków na 15 dni końca miała swoje źródło w Apokalipsie Tomasza, którą podyktował mu Jezus. Każdy chrześcijanin winien ją znać, by przygotować się na światowy Fatal Error. A jednak znaki te są tak kuriozalne, że trudno je brać dosłownie. Brakuje tylko plagi zombie, chociaż w sumie... Podajemy je w kolejności występowania:

1. Wody podniosą się powyżej gór.

2. Wody opadną tak nisko, że niemal przestaną istnieć.

3. Wody wrócą do pierwotnego poziomu.

4. Ryby zaczną płakać do nieba.

5. Zapali się całe morze Ziemi.

6. Drzewa spocą się krwią.

7. Ziemia rozpadnie się na dwie części.

8. Wszystkie budynki zawalą się.

9. Kamienie zaczną ze sobą walczyć.

10. Wystąpią trzęsienia ziemi.

11. Góry i doliny zrównają się.

12. Ludzie wyjdą z ukrycia, ale nie będą potrafili się porozumieć.

13. Gwiazdy spadną z nieba.

14. Zmarli wstaną z grobów.

15. Dzień Sądu Ostatecznego.

Jak sami widzicie, takich znaków nie sposób nie zauważyć, tym bardziej, że przewidziano je na 15 dni. Jakby co, jesteście już przygotowani na nieuchronne.

„Życie Antychrysta”

Drugi tekst, znacznie ciekawszy, to „Życie Antychrysta”. Pokazuje on koniec świata z innej strony, a właściwie zwiastuje nadejście Księcia ciemności i ostrzega przed nim.

Antychryst przybędzie na Ziemię i będzie naśladować we wszystkim Jezusa. Zbawi niejedną nierządnicę, zamieni wiele litrów wody w wino i rozgoni kupców w świątyniach. Jeśli ludzie mu uwierzą, zamiast do raju, trafią do piekła. Tekst ten ma dużą wartość kulturową, bo odzwierciedla XV-wieczne obawy i nadzieje. To przecież wtedy świat, jaki znano, zaczął się zmieniać, co wywoływało powszechny niepokój o przyszłość.

Ludzie XV wieku stali się świadkami bezprecedensowych przewrotów: Turcy osmańscy zdobyli Konstantynopol, Europa stanęła na progu reformacji, wystąpiły kolejne zarazy, schizmy i wojny religijne. Jak można wywnioskować ze średniowiecznych tekstów – czuło się w skądinąd morowym powietrzu, że nadchodzi coś strasznego.

„Przebiegłość, a nie fizyczna siła i przemoc, to domena XV-wiecznego demona” – pisze Tina Boyer. To właśnie w XV wieku Antychryst traci swą potęgę i staje się podstępnym uzurpatorem do rajskiego tronu. Jako fałszywy Mesjasz ma zgromadzić nowych wiernych, dzięki swoim kazaniom i cudom, które będą jeszcze bardziej przekonujące niż te w wykonaniu Chrystusa.

„Życie Antychrysta” zawiera opisy tych cudów, ale też podaje, w jaki sposób je "przejrzeć". Każde z działań Szatana będzie krótkotrwałe – jeśli wody się rozstąpią, to tylko na chwilę. Jeśli ktoś wstanie ze zmarłych, to wkrótce znowu umrze.

Tekst posiada ponadto trzy interesujące "cuda" Antychrysta: zawieszenie zamku na nitce, wyklucie się nefilima z jajka oraz jelenia, który rodzi się na kamieniu.


W tych cudach są zakodowane średniowieczne obawy Europejczyków. Zamek był symbolem ładu, ucieleśnieniem bezpieczeństwa. Zawieszenie go na nitce Antychrysta pokazuje destrukcyjny charakter zła, zagrażający całemu porządkowi społecznemu. Podobnie z nefilimem (olbrzymem), uważanym za wrogą i niekontrolowaną siłę. Jeśli Szatan zmusi go do wyklucia, to także zwiększy zło średniowiecznego świata.

A jeśli jeleń, chrześcijański symbol Chrystusa, urodzi się z kamienia, to Antychryst wypaczy tym samym jego znaczenie. Zgodnie ze średniowiecznymi wierzeniami, jelenie wlewały wodę w szczeliny między kamieniami, by zabić kryjące się w nich węże, jak wiemy symbolizujące diabła. Tym samym jeleń stałby się narzędziem Szatana, a nie symbolem Chrystusa.

Kłamstwa Antychrysta, obraz Luki Signorellego z 1504 roku

Zaczęliśmy tę podróż w świat późnośredniowiecznej apokalipsy od ślisko płaczących ryb, a skończyliśmy na szlachetnym jeleniu – pogromcy zła. Z takich właśnie obrazów składało się XV-wieczne uniwersum, w którym ludzki lęk manifestował się zjawiskami przyrodniczymi splecionymi z mistyką w duchu wiary chrześcijańskiej.

źródło: [1][2]

0.14645099639893