Tarantino ma rozmach, trzeba mu to przyznać. Zazwyczaj przy produkcji filmu korzysta się średnio z 300-500 samochodów, które trafiają na plan zarówno jako ważny element fabuły,
jak i dla samego klimatu, czy tła. Koordynator ds. samochodów Steven Butcher w wywiadzie dla "The Wrap" przyznał, że retro aut użytych w „Pewnego razu w… Hollywood” było 2 000! Wszystko po to, by oddać autentyczny ruch uliczny w tamtych latach. Butcher wychował się w okolicach, na przedmieściach Culver City, i pamięta z dzieciństwa pojazdy sunące po słonecznych bulwarach Miasta Aniołów.

Co takiego kultowego jeździło w filmie?

1. Cadillac Coupe DeVille z 1966 roku

Ten model to uosobienie Ameryki. Dwudrzwiowy Cadillac prowadzony przez Brada Pitta to ten sam samochód, który widzieliście we „Wściekłych psach” Tarantino. Tam prowadził go Michael Madsen, który zresztą tak pokochał tego 6-metrowca, że po skończonych zdjęciach kupił go do swej kolekcji. Na potrzeby „Pewnego razu... w Hollywood” pojazd otrzymał nowy lakier, tapicerkę i wyremontowany silnik.

2. Volkswagen Karmann Ghia z 1964 roku

Niewiele jest przypadkowości w filmach Tarantino i tak też jest w kwestii samochodów. Taki sam model posiadał kiedyś ojciec reżysera, stąd jego sentyment do mocno odpicowanego Garbusa. Wyposażono go w dwulitrowy silnik FA20D z Subaru, bez turbosprężarki. W ten sposób mógł osiągać prędkość nawet do 200 km/h. Dodatkowo zainstalowano automatyczną skrzynię biegów na wypadek, gdyby Brad Pitt nie obsługiwał manualnej. Oczywiście Brad niejednym pojazdem grzał w swej filmografii, zatem manual był jak najbardziej w jego zasięgu. Karmann Ghia zagrał też w filmie „Kill Bill”, w którym prowadziła go Uma Thurman.

3. MG TD z lat 1949-53

Przy wyborze auta dla Romana Polańskiego, którego jak wiemy zagrał Rafał Zawierucha (również obsługujący manualną skrzynię biegów...), reżyser chciał pokazać coś stylowego i wyszukanego. W ten sposób pojawił się na planie mały brytyjski roadster. Rzadko widywany na amerykańskich drogach MG TD okazał się być idealnym pojazdem na wycieczki Polańskiego z Sharon Tate po Hollywood, a towarzyszące mu brzmienie silnika na długo zapada w pamięć.

4. Lincoln Continental z 1968 roku

Ten samochód niespecjalnie zadał szyku w filmie, bo dość szybko uległ uszkodzeniu. Pewnie pamiętacie walkę Brada Pitta z Mikem Mohem grającym Bruce’a Lee. Mistrz kung fu otrzymał cios, w wyniku którego jego legendarne kontury zostały uwiecznione w bocznych drzwiach równie legendarnego Lincolna.

5. Ford Galaxie z 1959 roku

Za tym fordem ciągnie się zła sława. Jadą nim członkowie sekty Charlesa Mansona, by dokonać okrutnej rzezi na mieszkańcach willi Romana Polańskiego, w tym jego ciężarnej żonie. Ekipa Tarantino odnalazła w muzeum autentyczne auto morderców, ale mimo że otrzymano zgodę na jego wykorzystanie, z szacunku dla ofiar nie zdecydowano się go użyć. Znaleziono podobny model i przemalowano go na kolor oryginału.

Jak widać, za przemyślaną kinematografią, którą twórcy traktują wręcz z nabożną czcią, kryją się dające wiele do myślenia opowieści, nawet w przypadku wydawałoby się tak prozaicznego i codziennego obiektu, jakim jest samochód.

źródło: joemonster.org; carsales.com.au